Po wakacyjnej przerwie w poniedziałek 5 października w Miejskim Ośrodku Kultury w Korszach odbyły się pierwsze zajęcia plastyczno – techniczne dla klas I-IV SP. Na zajęcia przybyło 15 dzieci. Korzystając z ładnej pogody, kilka minut przed rozpoczęciem zajęć postanowiliśmy pozbierać liście z posesji MOK. Dzieci wykorzystały je w swoich niesamowitych pracach związanych z jesienią.
„Nie przyszłam do was po wasze pieniążki,… przychodzę, żebyście czarnej nocy nie czynili w biały dzień.”
Taką sentencją można opisać życie bohaterki książki Angeliki Kuźniak - Papusza, którą omawialiśmy na październikowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki przy Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Korszach.
Odnosząc się do publikacji zatytułowanej „Korsze, Olsztyn. List czytelniczki”, która ukazała się w dniu 11 października 2015 roku na stronie internetowej info-racje.pl, oświadczam, że zawarte w niej zarzuty są bezpodstawne, a podstawy działania autorki „listu” zupełnie dla mnie niezrozumiałe.
Okazuje się że nikt, a chodzi konkretnie o dbanie o estetykę naszej wsi. Stowarzyszenie KGW „Baby z Babieńca” po raz kolejny w tym roku, w minioną sobotę wykonało prace estetyczne w Babieńcu.
5 października w swoją kolejną trasę wyruszył Damian „Wolf Wagabunda” Lemański. Tym razem mieszkaniec Korsz udał się rowerem do Senegalu. Miejscem docelowym wyprawy jest Dakar, celem - pomoc głuchoniemej Makane Dieng. Akcja „Rowerem dla Makane” to projekt mający na celu uzbieranie pieniędzy potrzebnych do ukończenia szkoły przez dziewczynkę z Senegalu.
- To, że udaję się w tę wyprawę jest sprawą drugorzędną - powiedział Damian Lemański. - Najważniejsza jest pomoc dla Makane.
Ze szczegółami akcji można zapoznać się na profilu facebook’owym „Rowerem Dla Makane”.
W imieniu własnym i mieszkańców miasta pragnę powitać wszystkich, którzy zainteresowali się naszym pięknym miastem. W 1962 roku nadano prawa miejskie osadzie Korsze. Jesteśmy jednym z najmłodszych miast na Warmii i Mazurach, a ten fakt zobowiązuje nas do nowoczesności i otwarcia na nowe pokolenie. Przyjeżdżając do Korsz każdy znajdzie tu coś dla siebie. Inwestor tereny pod inwestycje, turysta czyste powietrze, piękne krajobrazy oraz zabytki, będące częścią wielowiekowej historii Korsz. Mam nadzieje, że nasze miasto spełni Państwa oczekiwania.