„Myszkowanie po ekranie - Komputer i Ja”


b_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0137.JPG

W Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicznej w Korszach,  odbyło się  spotkanie  w ramach akcji „Tydzień z Internetem”  pod hasłem „Myszkowanie po ekranie- komputer i Ja”.

 

 

 

Celem spotkania było przekonanie  osób  50+  jak ważny  dla funkcjonowania człowieka we współczesnym  świecie  jest Internet,  potrzebny nie tylko młodym,  ale i tym w kwiecie wieku. Spotkanie zgromadziło 11 uczestników w wieku od 40 do 67 lat.  Najmłodszą uczestniczką była Basia, którą nie przekroczyła 50-ciu lat.  Obecnych przywitała dyrektor biblioteki a zarazem Latarniczka Polski Cyfrowej Jadwiga Hajduk  oraz  latarnicy Elżbieta Kozłowska oraz Tomasz Lenkowski.

- Po krótkim przedstawieniu i poznaniu zasadach programu przystąpiliśmy do działania. Myszki poszły w ruch. Pierwsze ruchy myszką  nie zawsze wychodziły tak jak by się chciało, ale my  latarnicy czuwaliśmy, pouczaliśmy  i doradzaliśmy np: starajcie się poruszać  myszkę całą dłonią , spokojnie bez szybkich ruchów – opowiada Elżbieta Kozłowska. - Najczęstszym  problemem buszujących po ekranie, był znikający na monitorze kursor. Ale po powolnym oswojeniu myszki  i kursor stał się bardziej posłuszny. Tak po pierwszych trudach uczestnicy dotarli  do Licznika Uczestników Tygodnia z Internetem, gdzie trzeba było zarejestrować swoją obecność  w specjalnym oknie. - „Pierwsze koty za płoty” nie jest tak strasznie jak sobie wyobrażałem - oznajmił pan Zbyszek.  

Gdy adrenalina trochę opadła a  dłoń na myszce  przestała drżeć  i stała się  jakby sprawniejsza przystąpiono do surfowania w sieci. - Poznaliśmy  portale społeczne  takie jak:  Facebook, Nasza Klasa,  na których chętni pozakładali  swoje konta uczestnicy zajęć, co pozwoliło im połączyć   się z wybraną osobą – mówi Elżbieta Kozłowska. - Podobała mi się reakcja  córki do której zadzwoniła pani Jola z informacją, że założyła Facebook’a  i chciałaby się skontaktować  z nią za pośrednictwem tej strony. Zaskoczona  umiejętnością  mamy, córka  widząc ją na ekranie zaniemówiła  z wrażenia! – mówi Elżbieta Kozłowska.

Po emocjach  pisania i rozmów  z bliskimi  uczestnicy  poznali najpopularniejsze  przeglądarki  internetowe za pośrednictwem których wyszukiwali interesujące ich strony.  Największe powodzenie wśród uczestników  miała  strona naszego miasteczka archiwum.korsze.pl, każdy chciał poczytać wiadomości z naszego regionu. Podróż po wirtualnej Warszawie wyświetlona przy pomocy projektora na dużym ekranie wzbudziła wielkie wzruszenie, słychać było  westchnienia.  Zasób zdobytych informacji czasami przerastał.  „ Ile tu o gotowaniu” nie może uwierzyć Pani  Renia która lubi pichcić w kuchni  i z miejsca oznajmia o  zakupie  dla siebie komputera.  Zakup komputera o którym zamarzyła Pani Renia był wstępem do dalszej części naszego spotkania. Jak bezpiecznie i tanio zrobić zakupy przez Internet. Aby nie namieszać za dużo w głowach naszym uczestnikom przekazaliśmy  tylko informację dotyczące   serwisu  Allegro w którym szybko i bezpiecznie (zaznaczając -choć nie zawsze ) zrobimy zakupy. Pan  Bolek który sumienie od początku robił notatki trochę obawiał się zapisując  stronę Allegro- jak powiedział:  cyt.  Jest tu tyle potrzebnych mi  rzeczy, a ja mam taką małą emeryturę. Ale po namyśle i z uśmiechem zrobił wpis do notatnika Allegro.pl.   Czas szybko mijał spędziliśmy już ze sobą ponad dwie godziny, czas zakończyć nasze dzisiejsze spotkanie. Jesteśmy umówieni za dwa tygodnie .  Jeszcze  podsumowanie,  ile kto zachowali w pamięci zdobytą wiedzę. Wypadło nieźle, tak na 40%

Odpowiedzią na pytania konkursowe zakończyliśmy nasze spotkanie.

 Najbardziej zaskoczyło mnie.

- Tak wiele wiadomości  w tak małym pudełku.

-  Nie wiedziałam, że można rozmawiać i widzieć się na ekranie.

- Wirtualna podróż po Warszawie- wzruszyłam się.

- To, że nie trzeba być Einsteinem,   żeby nauczyć się myszkować po Internecie.

 

 Teraz już wiem, że:

- Zaczynam oszczędzać na komputer.

- Wnuczek miał rację mówiąc, dziadek kup komputer.

- Nie będę się tak nudził.

- Dobrze zrobiłem, że poszedłem na spotkanie.

-  Poznać komputer to duże wyzwanie, ale sobie poradzę.

- Mniej czasu spędzę z żoną a więcej z komputerem

 

 Internet dla mnie to: 

-Wiadomości  z całego świata i kraju. 

-Miłe spędzenie czasu.

- Bezpłatna rozmowa z rodziną i koleżankami.

- Dostęp do tańszych zakupów.

- Wyszukiwanie przyjaciół z młodych lat.

- Nowa technologia, dla mnie cud techniki

 

Elżbieta Kozłowska, MGBP

 

 b_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0113.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0120.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0129.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0151.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0180.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0185.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0194.JPGb_150_100_16777215_00_images_2013_04_biblioteka_komputery_IMG_0208.JPG

Słowo od burmistrza

b_150_100_16777215_00_images_burmistrz.png

Witamy

W imieniu własnym i mieszkańców miasta pragnę powitać wszystkich, którzy zainteresowali się naszym pięknym miastem.
W 1962 roku nadano prawa miejskie osadzie Korsze. Jesteśmy jednym z najmłodszych miast na Warmii i Mazurach, a ten fakt zobowiązuje nas do nowoczesności i otwarcia na nowe pokolenie.
Przyjeżdżając do Korsz każdy znajdzie tu coś dla siebie. Inwestor tereny pod inwestycje, turysta czyste powietrze, piękne krajobrazy oraz zabytki, będące częścią wielowiekowej historii Korsz. Mam nadzieje, że nasze miasto spełni Państwa oczekiwania.

Burmistrz Korsz
Ryszard Ostrowski

Wywiad z burmistrzem Korsz

Nasz profil na FB

Polecane strony

Statystyki odwiedziń

Dziś1
Ten tydzień17
Ten miesiąc124
Wszystkie468640

Kubik-Rubik Joomla! Extensions