Nie ma nudy w bibliotece!
Noc niby taka sama a jednak inna, wyjątkowa i niepowtarzalna. Dlaczego? Już odpowiadamy - tej nocy dzieci nie spały, a spoglądały w gwiaździste niebo. |
Ale zacznijmy od początku. Impreza zaczęła się o godzinie 20. oficjalnym powitaniem uczestników przez przybyłą na tą noc dyrektor biblioteki. Po krótkim oficjalnym otwarciu przyszedł czas na wykonanie zadania. Każdy z uczestników musiał stworzyć swoją spełniającą życzenia gwiazdkę, wszyscy bardzo się zaangażowali a efektem tego była dodatkowa dekoracja sali gdzie wspólnie spędzaliśmy nocne harce. Następnie rozpoczął się czas na gry i zabawy trochę gimnastyki każdemu się przyda. Bawiliśmy się w masażyki zgadywanki i zabawę która pomaga w zapamiętywania imion uczestników. Gdy my wesoło się bawiliśmy, panie Ula i Tereska przygotowywały nam kolację dla naszych burczących brzuszków. Pychotka - tak skomentowały dzieci kolacje z czego cieszyły się nasze kuchareczki.
Noc zbliżała się coraz większymi krokami, na niebie pokazały się pierwsze gwiazdy i Pan Księżyc który był przedmiotem naszej obserwacji. Wszyscy wyszliśmy na plac przed biblioteką aby przez teleskop znaleźć Pana Twardowskiego który czmychnął na księżyc. Niektórzy prawie dostrzegli sylwetkę koguta z pasażerem na grzbiecie. W tym czasie pan Maciej przygotował nam ognisko i kijki na nasze kiełbaski. Płomień szybko przyciągnął obserwatorów nieba do siebie. Myśl o pieczonej kiełbasce wzmogła apetyt dzieci. Ognisko zaroiło się od kiełbasek i pieczonego chlebka. Ogrzani i najedzeni uczestnicy ruszyli do zabawy w pociąg i podchody. Wspólny śpiew rozlegał się przy ognisku. Niestety krwiożercze komary nie pozwoliły na dalszą zabawę. Wróciliśmy do biblioteki. Na stole czekały na nas owoce i słodycze i oczywiście zabawa. Rozwiązywanie rebusów i krzyżówek nie sprawiło trudności Ci najlepsi otrzymali nagrody pocieszenia a pozostali słodki batonik. Po północy przyszedł czas na karaoke dla dzieci, chętni wykazywali się zdolnościami wokalnymi za co otrzymywali wielkie brawa. W trakcie śpiewu nie brakowało chętnych do tańca które prowadził uczestnik nocy kolega Karol.
Trochę zmęczeni, zdecydowaliśmy, że należy podziękować za ciekawy wieczór i powoli szykować się do spania. Niestety sen nie nadchodził też doszedł do wniosku, że przecież dzieci mają wakacje a odpoczywać będą później. Zaczął się nocny gwiezdny pokaz filmowy i tu niektóre dzieci zmęczeni i pochłonięci nadmiarem wrażeń zasnęły.
Myślę, że takie przedsięwzięcie to doskonała okazja, aby pokazać, że biblioteka może być miejscem ciekawym, tętniącym życiem, które z tradycyjnymi wyobrażeniami o ciszy, spokoju oraz atmosferze senności i nudy nie ma nic wspólnego, co zachęci młodsze pokolenie - i nie tylko - do częstszego jej odwiedzania. (mbp)
Fot. MBP Korsze
Słowo od burmistrza
![]() |
|
Witamy W imieniu własnym i mieszkańców miasta pragnę powitać wszystkich, którzy zainteresowali się naszym pięknym miastem. |
|
Burmistrz Korsz Ryszard Ostrowski |